pogotowie ratunkowe 2014-02-08Odmowa przyjęcia zapłaty przez dostawcę paliwa dla częstochowskiego Pogotowia Ratunkowego za pomocą tzw. kart flotowych, którymi dysponują ratownicy, nie zdarzyła się incydentalnie, jak przekonywał rzecznik prasowy Urzędu Miasta Częstochowy (m.in. w Telewizji Orion). Sytuacja powtórzyła się następnego dnia (6 lutego), gdy wszystko miało być już wyjaśnione i w porządku. Gotówkę na stację Orlenu dla tankującej karetki dowoziła inna załoga Pogotowia Ratunkowego, też karetką.

W związku z powtórzeniem się tych wysoce niepokojących zdarzeń, Region Częstochowski NSZZ "Solidarność" wystąpił do prezydenta Krzysztofa Matyjaszczyka, przewodniczącego Rady Miasta Zdzisława Wolskiego i przewodniczącego Komisji Zdrowia Janusza Danka z zapytaniem m.in. o powód zablokowania przez Orlen możliwości płacenia kartami flotowymi przez pracowników publicznej instytucji, jaką jest Pogotowie Ratunkowe, oraz o działania, jakie zostały podjęte, aby nie doszło do sytuacji, w której któraś z karetek utknie w drodze do wypadku z powodu braku paliwa. Pełna treść pisma dostępna po kliknięciu w obrazek.