{vimeo}http://vimeo.com/56455902{/vimeo}

Częstochowska Rada Miasta zdecydowała o pozostawieniu w dotychczasowej wysokości diet swoich członków, odrzucając w głosowaniu 28 grudnia obywatelski projekt ich obniżenia.

Powodem złożenia projektu takiej uchwały - popartego przez półtora tysiąca częstochowian - była i jest konieczność solidarnego zaciskania pasa wobec kłopotów budżetowych miasta. "Praca radnego nie powinna wiązać się z obroną własnych partykularnych interesów, ale z dobrem miasta i jego mieszkańców", apelował na sesji Mirosław Kowalik, pełnomocnik Komitetu Inicjatywy Uchwałodawczej i przewodniczący Zarządu Regionu NSZZ "Solidarność".

Obecnie statystyczny częstochowski radny, będący członkiem dwóch komisji Rady Miasta, otrzymuje na rękę co miesiąc ok. 1850 zł. Dodatkowe kwoty są wypłacane za przewodniczenie komisjom i samej Radzie. Roczne oszczędności po wprowadzeniu niższych diet wyniosłyby około 500 tys. zł. Jest to, przykładowo, kwota, której zabraknie w budżecie na 2013 rok na wyremontowanie oddziału położniczego Miejskiego Szpitala Zespolonego.

Do sprawy powrócimy w najbliższym wydaniu "Gazety Solidarnej", które ukaże się po 10 stycznia.

Na filmie: Głosowanie projektu uchwały. Wynik głosowania: za obniżeniem wysokości diet - zero głosów, przeciw - dwa (Małgorzata Iżyńska i Jerzy Zając, obydwoje z PO), wstrzymujących się - dwadzieścia dwa głosy.